Obiektywna Gretchen: WODA

Tagi:

 

woda1.jpg

woda2.jpg

woda3.jpg

woda4.jpg

woda5.jpg

woda6.jpg

woda7.jpg

woda8.jpg

woda9.jpg

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

obiektywnie woda...

licząc od góry fajne ostatnie cztery


obiektywnie woda...

licząc od góry podobają mi się ostatnie cztery,


ernestto

Bo tej wody było coraz więcej i więcej…

Zaciekawiłam się czy to ma znaczenie odkąd liczymy kiedy i tak chodzi o ostatnie cztery… :))

Wybacz tę drobniutką jak letni deszczyk złośliwostkę. Nie mogłam się powstrzymać.

Dziękuję, że zajrzałeś Ernestto :)


A gdzie/

Takie wesele, w przybliżeniu, było?


W przybliżeniu

to będzie gdzieś 60 kilometrów od Warszawy.


mokry

wody było więcej i więcej i by przejśc pod wiaduktem brodziłem po kolana w wodzie, buty wysoko w ręku fajnie było…


a nocą

z piątku na sobotę łaziłam po deszczu lejącym się jak z wiadra.

I nie ma zbyt wiele rzeczy tak przyjemnych jak chodzenie po deszczu i kałużach boso.

Kiedy robiłam zdjęcie kałuży co wisi, tam o wyżej, to zostawiłam buty w samochodzie. Z domu obok tej kałuży wyszedł jakiś mężczyzna, i patrzył na mnie jakbym była kompletnie ześwirowana.

Nie wiem czy miał uprawnienia do takiego patrzenia.

Bo ja to nie miałam jedynie butów, za to on miał tylko majtki…


pierwsza najmagiczniejsza

i już :-)
Zaraz dodam do galerii moje wybrane.


Pierwsze

podoba mi się najbardziej.

Wygląda trochę jak czarodziejski ogród.

Drugie to ta sama droga ino w drugą stronę, ale już nie to…

Dziękuję za dokonanie wyboru do galerii…


pierwsze cudne!

ale też np. trzecie świetne

prezes,traktor,redaktor


max

no dziękuję, dziękuję :)

Bardzo już padało, ale dzięki temu światło było pięęęęękneeeee…


Aha Gretchen, zapomniałem o czymś

We wpisie skierowanym do Igły i jego kumpli ilustracją muzyczną klipu jest właśnie SN i “Victims Of War”.

Human Bazooka


Ty zapomniałeś

ale ja skojarzyłam.

Ha!

:))))


I jeszcze jeden spamik:-)

Gretchen, koniecznie “Patrz”.

Human Bazooka


Gretchen

Ładne.

Pozdrawiam


Mad

Niesamowite!

Wstawię tutaj dla ludzkości.
Bardzo pasuje do mojego nastroju to niech siedzi sobie tutaj.


A widzisz!

Zawsze, gdy tego słucham, dostaję prądu…

Human Bazooka


Mad Dog

Muzyczna nuda(jako samodzielny utwór, ilustracyjnie mógłby się sprawdzić bo brzmienie ciekawe a prostota powtarzalności, w filmie np., mogłaby zagrać), tekst również nic specjalnego.


By się krytycznie odnieść do twego prostackiego gustu

Forum dyskusyjne kieruje się trochę innymi zasadami niż real, włączyć się można w rozmowę bez specjalnego zaproszenia, nie zauważyłeś jeszcze?

I nie nerwujties’, chłopino, słuchaj tam sobie rapu, disco polo czy country jak cię to rajcuje i nawet się tym elektryzuj jeśli tak mało ci trzeba dla się wprawienia w metafizyczny stan, to taki atawizm – rytm, rytm, i jeszcze raz rytm. Do kopulacji niezłe ale czy można to nazwać muzyką przez duże M...

I słuchać dla samego słuchania?:)


Panie Krk

Wtrącić się można bez zaproszenia, czemu nie. W końcu to internet.

Ale obrażać inych nie można ani w realu, ani w sieci. Ja rozumiem, że te standardy straszliwie się obniżają, ale zawsze jeszcze można się starać choć odrobinę podnieść poprzeczkę.

Zatem zwracam się do Pana z prośbą o powstrzymanie się od tego typu wypowiedzi na moim blogu.


KrK

Gówno wiesz nt. mojego gustu, a walisz dla samego walenia.
Nooo, gratulejszyn.
A widzisz, tym bardziej mnie nie znasz, skoro mówisz do mnie rodzajami muzyki, których nie słucham.
Czyli nawet nie zachodziłeś do mnie.
Ale i tak już wiesz na mój temat wszystko i dajesz mi dobre rady.
No dobre, dobre.

W sumie nie robisz na mnie takiego wrażenia.

Późno już, zetrzyj pianę z pyska i naucz się gadać z ludźmi, zamiast zacząć przygodę tutaj od ustawiania każdego po kątach.

Baj gościu.

Human Bazooka


Panie Krk

Tu się ludzie znają.
A nawet lubią.

Mimo, że potrafią sie kłócić.


A i owszem, wiem

A rodzajami chciałem cię sprowokować – w niczym nie są lepsze od tych którymi się ekscytujesz.
Przypominasz mi kumpla-muzyka dla którego Ich Troje to straszna kicha(jak PiS dla medialnego tresowańca:), natomiast jeszcze gorsza kicha, byle rockowa, to już nie kicha a zacna muza.

Ciao


Gretchen, a nie lepiej było podziękować za komplement?

Bo teraz się Pani ośmiesza, tym wybiórczym ruganiem.


Panie Krk

Jaki mianowicie komplement ma Pan na myśli?

Ja Pana nie rugam proszę Pana – wyrażam swoją dezaprobatę do obrażania innych na moim blogu. Takie moje prawo.

Czy Mad Pana czymś obraził? Jeśli tak, to proszę o wskazanie, w którym miejscu.

Jednak kwestia tego komlementu jest ciekawa…


KrK

Taaa, jasne…
Śmieszne, jak wijesz się.
Jest luka w twoim myśleniu: twój kumpel to osoba, którą znasz dobrze, tak zakładam.
Do mnie nawet nie chciało ci się dupy ruszyć, ale jesteś na tyle zabawny, by na oślep mi przywalić.
A teraz rzęzisz, że chcesz mnie prowokować.

Prowokuj dalej, powodzenia, może kiedyś uda się.

Widzę, że prośba o wytarcie piany to za mało, a zatem dodatkowo podetrzyj się.

Gretchen, przepraszam, że u Ciebie.

Human Bazooka


Gretchen, czy zgrywanie idiotki naprawdę panią rajcuje?

Komplement dotyczył zdjęć.

Zgrywanie idiotki zaś dotyczy braku przyzwoitości w ocenie obu nas(dokładniej: braku symetrii). Jeśli nadal się Pani domaga UDOWADNIANIA, to ja za taka grę w ciuciubabkę – dziękuję. Tu nie ma czego dowodzić, starczy przeczytać.


Mad

Daj spokój, bo to ślepa uliczka.

Wielu ludziom się wydaje, że coś wiedzą o Tobie, o mnie, czy o kimkolwiek podczas gdy tak naprawdę to jest tylko ich wyobrażenie.

Tłumaczenie, często prostych spraw, nie ma sensu. Tym bardziej ostro .

:)


Mad Dog

“Do mnie nawet nie chciało ci się dupy ruszyć, ale jesteś na tyle zabawny, by na oślep mi przywalić.”

Do ciebie mnie nie ciągnie, fakt, znam cię jednak nieźle, czytam od dłuższego czasu txt i wyrobione zdanie mam, a więc pudło koleś, nach zjechały na wysokość kolan:)

No, podciągnij i jazda do swego ekstatycznego quazi-rapu.

Paka


Dobra, Gretchen

To faktycznie nie ma sensu.

Human Bazooka


Panie Krk

Jest prostsze wyjaśnienie. Najczęściej tak jest.

Nie zauważyłam Pańskiego komentarza do moich zdjęć – przerzuciło mnie od razu na ten komentarz w sprawie Sweet Noise. Tak czasem się strona otwiera.

Zatem dziękuję za dobre słowo w sprawie moich zdjęć.

Brak symetrii udało mi się chyba już nieco zniwelować.


KrK

Oczywiście.
Masz rację w każdym zdaniu, które wypowiadasz.

Human Bazooka


Mad

No nie ma, przecież mówię.

Utwór był dla mnie i został należycie doceniony.

Tego się trzymajmy.

:))


"Brak symetrii udało mi się chyba już nieco zniwelować."

W ogóle. Brak symetrii dotyczy oceny chamstwa mojego i Mada. U niego Pani nie dostrzega, rozumiem jednak że to taka normalna postawa osób zaznajomionych wobec obcego:)

A trzymajta się, trzymajta, we dwoje raźniej.

pozdro


No to przykro mi

że nie dostrzega Pan tego, że Madowi również zwróciłam uwagę.

W formie, podobnie w moim odczuciu delikatnej, jak Panu.

I coś w tym jest, że jak się choć trochę z kimś rozmawiało, to można przewidywać czego się po nim spodziewać. Taką osobę traktuje się nieco inaczej niż obcego .

To wydaje się całkiem naturalne.


Panie Igło

To nie ja zacząłem personalnie. Co jest do sprawdzenia.


Gretchen

“I coś w tym jest, że jak się choć trochę z kimś rozmawiało, to można przewidywać czego się po nim spodziewać. Taką osobę traktuje się nieco inaczej niż obcego .”

Rozumiem, dla Pani chamstwo Mad Doga to nie nowina, Pani je akceptuje.


A, Mad, dzięki za opamietanie i refleksję

Pozdro


Panie Krk

Proszę Pana, jakby to ująć...

Jak już napisze Pan coś więcej tutaj, a w tym co Pan napisze znajdzie się choć jeden tekst, który chwyci mnie za gardło i potrzyma jakiś czas, to porozmawiamy inaczej.

Nie ma równości Panie Krk. Nikomu nie obiecywałam, że będzie.

Nie odniosłam się do Pana niegrzecznie więc nie wiem o co ma Pan do mnie pretensje. O ile Pan ma, bo to nigdy nie wiadomo kto i za co ma, albo nie ma pretensji.


"Nie ma równości Panie Krk. Nikomu nie obiecywałam, że będzie."

A to nieładnie Pani Gretchen. Znaczy, i u Pani w domu(gdybym dostąpił takiej łaski), też mógłbym spodziewać się poczęstunku psią puszką, podczas gdy Madowi podsuwałaby Pani co lepsze i tłustsze(to może akurat nie, Mad chyba ma kłopoty z nadwagą) kąski zamówionego z Belvedere kateringu?

Nie podoba mi się to w Pani, właśnie to.

Mimo tego – dobranoc


KrK

To nie opamiętanie KrK, to zastosowanie zasady “nie rusz gówna, bo śmierdzi”. Kończę wymianę z tobą, bo widzę, że nijak nie potrafisz obejść się bez personalnych dosrywek. Bez odbioru.

Human Bazooka


Uśmiałam się jak norka

czytając niektóre wpisy :D

I zadumałam nad zmiennością tego świata.

Gretchen gratuluję klimatycznych fotek.


Pan nie rozumie Panie Krk

Poddaję się.


Delilah

Dziękuję :)

Trochę Ci zazdroszczę tego śmiechu, bo mi on jakby więźnie w gardle.

A zmienność świata?
Hmmm…
Ciekawe czy myślimy o tym samym?


>Gretchen

Rozumiem, że sytuacja gdy dwóch panów trochę się nawzajem poobrzucało tym i owym nie jest dla Ciebie jako gospodyni bloga zbyt komfortowa.

Ale zapewniam Cię, że absolutnie nie Ty jesteś osobą, która powinna nad tym ubolewać.

A zmienność świata? Podejrzewam że nieoceniony Igła miałby w tej sprawie co nieco do powiedzenia.

Przepraszam za enigmatyczność wypowiedzi:)


Delilah

Twoja wypowiedź może i powinna wydawać się enigmatyczna, ale jakoś dziwnie dla mnie enigmatyczna nie jest.

Ciekawe, prawda?

:)


Eeee

No jestem.

Cóż, a co jest to za widok jak 2 facetów trochę se pourąga?

Cyrk to jest wtedy jak babki bierą się za kudły.


Gretchen

“Pan nie rozumie Panie Krk”

Jak nie fersztejen Pani Gretchen, my wszystko fersztejen. Pani Delilah też, jak widzę.

“Poddaję się”

A to odnośnie koprofilnych obsesji pana Mad Doga? No fakt, załamka. Niby nic co ludzkie itd. ale co z takim przypadkiem począć? Już wydawało by się – wyszedł na prostą, już wymieniliśmy się nawet grzecznościami, a tu masz, z samego rana znowu kupa.
Pan Kleina psychatrą to może coś poradzi…

Miłego popołudnia


KRK i Mad Dog

@KRK
Otrzymuje Pan żółtą kartkę. Następna będzie czerwona.
Jeśli czyta Pan od dłuższego czasu TXT, to rozumiem, że nie muszę niczego wyjaśniać. Pański styl jest odpowiedni na Salonie24, ale nie na TXT.

@Mad Dog
Bardzo proszę o niewyręczanie admina w utrzymywaniu porządku na TXT.
Zwłaszcza proszę o niestosowanie chwytów znanych klimatycznie z S24.
Nie chcemy tutaj bijatyk tego gatunku.


Panie Igło

To takiego cyrku u mnie Pan nie zobaczysz.

Sorry.


Panie Adminie

Po pierwsze jestem Krk, nie KRK, i proszę to uszanować – zgoda?

“Otrzymuje Pan żółtą kartkę. Następna będzie czerwona.”

Do tej pory wszystko rozumiem – Mad Dog ma tu większe prawa ode mnie.

“Jeśli czyta Pan od dłuższego czasu TXT, to rozumiem, że nie muszę niczego wyjaśniać.”

Powiedziałem “rozumiem”, w sensie że Pan tu adminuje i robić może co mu się żywnie podoba a mnie przychodzi jedynie akceptować lub się obrazić i wynieść, nie znaczy to jednak by nie było czego wyjaśniać – przyczyn właśnie takiego nierównego traktowania.
By nie zawracać do samego początku proszę spojrzeć na ostatni mój wczorajszy wpis:

“A, Mad, dzięki za opamietanie i refleksję
Pozdro

Krk — 17.08.2008 – 23:33”

i na dzisiejszą nań odpowiedź Mada:

“KrK
To nie opamiętanie KrK, to zastosowanie zasady “nie rusz gówna, bo śmierdzi”. Kończę wymianę z tobą, bo widzę, że nijak nie potrafisz obejść się bez personalnych dosrywek. Bez odbioru.

Human Bazooka

Mad Dog — 18.08.2008 – 06:04”

Wobec powyższego, paradnym jawi się Pańskie wobec mnie: “Pański styl jest odpowiedni na Salonie24, ale nie na TXT.”, oraz idąca za tym interpretacja MadDogowego buractwa jako starań wyręczających Admina w utrzymywaniu porządku na forum, bo :“Pański styl jest odpowiedni na Salonie24, ale nie na TXT”, odnieść można bardziej właśnie wobec rzerczonego Mada, co wszyscy przecież widzą. Nieprawdaż?

Mam wrażenie iż hołubiąc w ten sposób Mada, pierwszego tu ordynusa i chama, przeciw nowym tekstowiczom, ich sympatii Pan portalowi nie zaskarbia, torpedując w istocie jego rozwój. Jak tam Pan sobie chce, Panie Paduranu(o wyjaśnienie tego ostatniego, jeśli Pan sam nie kojarzy, zapytać proszę dowolnego starszego kibica piłki nożnej.
Tą czerwoną już trzyma Pan w podotowiu? Powodzenia.


Subskrybuj zawartość