Dorciu,

Dorciu,

dzięki, za Twe wszystkie (!) dary, ale po raz kolejny proszę; nie bierz wszystkiego do siebie.
Moje bleee jest pisane z małej litery i ma o jedno „e” więcej.:)

Tytułem wyjaśnienia przyznam się, że popełniłem jeszcze jeden (niech Grześ się ucieszy) „nieudolny prawacki plagiat”; „bleee” to była „typowa dla prawctwa zrzynka i brak własnych pomysłów”.:))

Pozdro


Zapytajcie Rory'ego... By: scroll (28 komentarzy) 20 styczeń, 2012 - 16:45