Tak..

Tak..

Ma boleć.
Bo wojna boli.

Tyle, że u nas boli nie tych co trzeba.

I dlatego abyśmy mieli jak najwięcej poetów i sanitariuszek.
Żywych.
To powinniśmy mieć pełno Tarcz, Patriotów, F-16, Gripenów, Leopardów, Rosomaków i Czerwonych Beretów.

A poeci i ich panienki niech se popijają drinki na Starym/Nowym Mieście i tam niech walczą o pokój.


Powstanie Warszawy By: Gretchen (31 komentarzy) 31 lipiec, 2008 - 13:52