Ta plotka zwłaszcza jest frapująca. Może PiS to naprawdę bolszewicy naszych czasów? Nadal jednak nie rozumiem czemu bieganie opozycji na skargę do Brukseli miałoby być lepsze niż wzięcie się do roboty, wygranie kolejnych wyborów i posprzątanie po PiS-ie? Może jeszcze poprosić, żeby Niemcy nam przysłali bratnią pomoc czołgami? Aktualna retoryka opozycji zdaje się zmierzać w ten deseń.
Widzi Pan w ogóle jakieś szanse, żeby PiS się, powiedzmy, opamiętał?
Ciekawe, ciekawe...
Ta plotka zwłaszcza jest frapująca. Może PiS to naprawdę bolszewicy naszych czasów? Nadal jednak nie rozumiem czemu bieganie opozycji na skargę do Brukseli miałoby być lepsze niż wzięcie się do roboty, wygranie kolejnych wyborów i posprzątanie po PiS-ie? Może jeszcze poprosić, żeby Niemcy nam przysłali bratnią pomoc czołgami? Aktualna retoryka opozycji zdaje się zmierzać w ten deseń.
Widzi Pan w ogóle jakieś szanse, żeby PiS się, powiedzmy, opamiętał?
s e r g i u s z -- 29.07.2017 - 23:36