To że ludzie wyrzucają te piesy, jest niestety konsekwencją nieodpowiedzialnego/nieprzemyślanego ich nabywania.
Choć że im się nie odmieni, jak mają takie cudowne psy.
Też w sumie nie rozumiem.
Ale odkąd usłyszałem o tych kretynach, co husky na sznurku ciągnęli przywiązaną do samochodu, to niestety mało co mnie dziwi w (nie)ludzkim podejściu do zwierząt.
Tak mnie się skojarzyło,
kiedyś długodystansowiec napisała podobnie piękny tekst,
polecam.
To że ludzie wyrzucają te piesy, jest niestety konsekwencją nieodpowiedzialnego/nieprzemyślanego ich nabywania.
Choć że im się nie odmieni, jak mają takie cudowne psy.
Też w sumie nie rozumiem.
Ale odkąd usłyszałem o tych kretynach, co husky na sznurku ciągnęli przywiązaną do samochodu, to niestety mało co mnie dziwi w (nie)ludzkim podejściu do zwierząt.
grześ -- 21.12.2011 - 20:04