Wcale nie musimy się spotykac fizycznie :)
I tak co roku jeździmy w konkretnej intencji, do tego trzeba skupienia, a najbardziej lubię wtedy sama…
Tak powiedziałam zachęcając Cię :)
My mamy taką rodzinną tradycję: jeżdzimy w Niedzielę Palmową na Misterium Męki Pańskiej.
Tak rozpoczynamy obchody świaąt.
I dziękujemu. Mamy za co.
Ode mnie 261, albo 222 po dziurach...
Wcale nie musimy się spotykac fizycznie :)
I tak co roku jeździmy w konkretnej intencji, do tego trzeba skupienia, a najbardziej lubię wtedy sama…
Tak powiedziałam zachęcając Cię :)
My mamy taką rodzinną tradycję: jeżdzimy w Niedzielę Palmową na Misterium Męki Pańskiej.
Tak rozpoczynamy obchody świaąt.
I dziękujemu.
dorcia blee -- 03.03.2010 - 21:15Mamy za co.