bredzącego erudycyjnie Grzesia, pozwolę sobie pozdrowić bażanta, bo mi właśnie mężczyzna poszedł po Marlboro Light.
Ale zasadniczo, to dzisiaj chyba masz spokój od absurdalnych nocnych rozmów :P
pururu
Pomijając
bredzącego erudycyjnie Grzesia, pozwolę sobie pozdrowić bażanta, bo mi właśnie mężczyzna poszedł po Marlboro Light.
Ale zasadniczo, to dzisiaj chyba masz spokój od absurdalnych nocnych rozmów :P
pururu