sam bym zjadł, a juz taką domowej roboty, to w ogóle:)
A kebabów i fastfoodów od dłuższego czasu unikam raczej.
Kebab to też fastwood? Mysłałem, że hamburgery i inne takie tam tuczące świństwa do tego się zaliczają. O do licha! Nie wiedziałem. :-)))
A propos starania, to wyrychtuję tekst o postanowieniach noworocznych:) chyba.
Brzmi tajemniczo i intrygująco. Napisz koniecznie, może i ja powienienem zaplanować sobie coś na nowy rok? Mój 7latek twierdzi, że to coś ma nazywać się Ford S-Max. Ja niekoniecznie – chyba, że szóstkę trafię. :-)))
Pozdrawiam.
************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .
Grześ
sam bym zjadł, a juz taką domowej roboty, to w ogóle:)
A kebabów i fastfoodów od dłuższego czasu unikam raczej.
Kebab to też fastwood? Mysłałem, że hamburgery i inne takie tam tuczące świństwa do tego się zaliczają. O do licha! Nie wiedziałem. :-)))
A propos starania, to wyrychtuję tekst o postanowieniach noworocznych:) chyba.
Brzmi tajemniczo i intrygująco. Napisz koniecznie, może i ja powienienem zaplanować sobie coś na nowy rok? Mój 7latek twierdzi, że to coś ma nazywać się Ford S-Max. Ja niekoniecznie – chyba, że szóstkę trafię. :-)))
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 27.12.2009 - 20:43W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .