pojechałem:), ale jadłem dwa razy i mnie nie zachwyciła.
Ale jak się ma wspomnienia romantyczne z nimi to nie dziwne, że dobre:)
A kebaby różne i tureckie i polskie całkiem dobre są w Rzeszowie.
Przy okazji odradzam wszystkim kebab w budce/barze wietnamskim na Dworcu Zachodnim/koło dworca Zachodniego w Warszawie, bo się we wrześniu strułem nim.
No, może za mocno z tym określeniem
pojechałem:), ale jadłem dwa razy i mnie nie zachwyciła.
Ale jak się ma wspomnienia romantyczne z nimi to nie dziwne, że dobre:)
A kebaby różne i tureckie i polskie całkiem dobre są w Rzeszowie.
Przy okazji odradzam wszystkim kebab w budce/barze wietnamskim na Dworcu Zachodnim/koło dworca Zachodniego w Warszawie, bo się we wrześniu strułem nim.
I ze 3 dni cierpiałem:)
grześ -- 27.12.2009 - 13:03