znaczy strasznie mi się zyczenia podobały twoje, dobrze, że napisałeś ten tekst, no.
Acz złośliwie wytknę “nadto” piszemy razem, nie osobno:)
I nie “mać” chyba tylko bać, ale literówki się każdemu trafiają.
A poważnie, dzięki, gwiazda gdzies tam jest, ale wredota się wychylać nie chce, ja się jej nie dziwię, chyba za bałdzo toksyczny jestem, ale może się kiedyś odważy jaka mnie poznać:)
I oświecić:)
Byle nie spalić, bo z gwiazdami to różnie bywa.
A jeszcze poważniej, zyczę ci wszystkiego dobrego, byś dalej pisał i dumnie sprawował etat czołowego ewangelisty TXT (choć niejaki Synergie ci konkurencję ostatnio robi:))
I wszystkiego dobrego dla ciebie i dla twojej rodziny.
No i mam nadzieję, że kiedy przy jakiej pigwówce się stykniemy:)
Ciekawe czy w realu też takim żarliwym dyskutantem jesteś i cierpliwym:)
Poldku, you are the best:)
znaczy strasznie mi się zyczenia podobały twoje, dobrze, że napisałeś ten tekst, no.
Acz złośliwie wytknę “nadto” piszemy razem, nie osobno:)
I nie “mać” chyba tylko bać, ale literówki się każdemu trafiają.
A poważnie, dzięki, gwiazda gdzies tam jest, ale wredota się wychylać nie chce, ja się jej nie dziwię, chyba za bałdzo toksyczny jestem, ale może się kiedyś odważy jaka mnie poznać:)
I oświecić:)
Byle nie spalić, bo z gwiazdami to różnie bywa.
A jeszcze poważniej, zyczę ci wszystkiego dobrego, byś dalej pisał i dumnie sprawował etat czołowego ewangelisty TXT (choć niejaki Synergie ci konkurencję ostatnio robi:))
I wszystkiego dobrego dla ciebie i dla twojej rodziny.
No i mam nadzieję, że kiedy przy jakiej pigwówce się stykniemy:)
Ciekawe czy w realu też takim żarliwym dyskutantem jesteś i cierpliwym:)
Bo ja jakby co to się kłócić mogę godzinami:)
grześ -- 23.12.2009 - 22:21