że zostalam zaakceptowana w roli komentatora.Troszkę się nawet tego debiutu obawialam, ale jest , i oby tak zostało, bardzo tu miło.
Poldku, uśmiecham się do Ciebie , bo tak ciepło piszesz o swojej rodzinie. I jaki dzielny jesteś- sam z trójką dzieciaczków, choćby w małym zakresie czasowym, to jest coś! Super.
Pozdrawiam serdecznie.
miło mi,
że zostalam zaakceptowana w roli komentatora.Troszkę się nawet tego debiutu obawialam, ale jest , i oby tak zostało, bardzo tu miło.
Poldku, uśmiecham się do Ciebie , bo tak ciepło piszesz o swojej rodzinie. I jaki dzielny jesteś- sam z trójką dzieciaczków, choćby w małym zakresie czasowym, to jest coś! Super.
ena -- 03.11.2009 - 22:31Pozdrawiam serdecznie.