no to, to akurat wiem.
Wszystko wskazuje na to, że wiedzę o świecie, jako oczytany bywalec stoisk z tanią książka, czerpie ze sprzedawanego za bezcen, na kilogramy; “Z notatnika agitatora”.
Na razie utknął w numerach z początku lat pięćdziesiątych. Wszystko jeszcze przed nim….
A Władysława Bartoszewskiego, zna doskonale z Wikipedii.
Panie Referencie,
no to, to akurat wiem.
Wszystko wskazuje na to, że wiedzę o świecie, jako oczytany bywalec stoisk z tanią książka, czerpie ze sprzedawanego za bezcen, na kilogramy; “Z notatnika agitatora”.
Na razie utknął w numerach z początku lat pięćdziesiątych. Wszystko jeszcze przed nim….
A Władysława Bartoszewskiego, zna doskonale z Wikipedii.
Pozdrawiam i spadam, ale jeszcze wrócę.:)
yassa, (gość) -- 30.07.2009 - 13:42