Co do “Strachów na Lachy” szczerze powiem, że nie mogę ich słuchać. Serce mnie boli, kiedy do moich uszu przez godzinę docierają tak nieprawidłowo akcentowane wyrazy. Mój Boże, Mój Boże…
Dzięki za info o Docencie i Mad Dogu.
Co do “Strachów na Lachy” szczerze powiem, że nie mogę ich słuchać. Serce mnie boli, kiedy do moich uszu przez godzinę docierają tak nieprawidłowo akcentowane wyrazy. Mój Boże, Mój Boże…
Frida -- 23.03.2009 - 00:56