I myślę, że Referent kombinując, jak tu by się schować za pryncypiami a z drugiej dać odpór degrengoladzie, oddaje zapętlenie parafialnego elektoratu.
Czyli ludzi chodzących do kościoła, słuchających kazań, świadczących ofiarę, wierzących w 10 przykazań.
Tylko dlaczego oni czują się samotni?
Z jednej strony mamy
Kapciowego, z drugiej Generała.
I myślę, że Referent kombinując, jak tu by się schować za pryncypiami a z drugiej dać odpór degrengoladzie, oddaje zapętlenie parafialnego elektoratu.
Igła -- 11.03.2009 - 20:59Czyli ludzi chodzących do kościoła, słuchających kazań, świadczących ofiarę, wierzących w 10 przykazań.
Tylko dlaczego oni czują się samotni?