Tylko że to jest tchórzliwy samobój, bo skoro duchowni postanawiają “spalić akta”, to oznacza jedynie, że sami sobie odbierają szansę oczyszczenia własnego środowiska. W takim razie zajmą się tymi sprawami nie-duchowni i to może być dopiero jazda. To może być prawdziwe otwarcie Puszki Pandory.
Pozostaje zaczekać co w tej sytuacji zrobią wobec/z Ks. Isakowiczem-Zaleskim. To będzie wszystko mówiące podsumowanie tej żałosnej farsy lustracji.
Hmmm..
Tego należało się spodziewać.
Tylko że to jest tchórzliwy samobój, bo skoro duchowni postanawiają “spalić akta”, to oznacza jedynie, że sami sobie odbierają szansę oczyszczenia własnego środowiska. W takim razie zajmą się tymi sprawami nie-duchowni i to może być dopiero jazda. To może być prawdziwe otwarcie Puszki Pandory.
Pozostaje zaczekać co w tej sytuacji zrobią wobec/z Ks. Isakowiczem-Zaleskim. To będzie wszystko mówiące podsumowanie tej żałosnej farsy lustracji.
s e r g i u s z -- 11.03.2009 - 20:49