Miejsce jest dla wszystkich. Kazdy sobie wybiera, co czyta, co mu na jego rozum i postrzeganie pasuje. Nie ma raczej mowy o utopieniu w morzu badziewia pereł – bo gdzie się perły trafiaja to juz większość czytających wie i bez problemu na nie trafia. Jak ktoś ma ochotę na blabla, wybiera inne drzwi blogowe. I chyba tak ma byc, tak właśnie jest dobrze.
Nie ma co sie oburzać, że na Titanica idzie wiecej ludzi niz na Vengo. Dobra gaduła o dekanterze jest lepsza niz gowniana o opcjach walutowych. Narzekaniem niczego jeszcze nie zbudowano.
Trza robic swoje i reszte mieć w dupie. Walczyć jakością. Taką , na jaką nas stac, bo jak to mówi Nicpoń – wyzej chuja nie podskoczysz. Ze wojna bedzie krwawa? Ano będzie. Już Kopernik (czy jakiś inny mądrala) zauważył, że zły pieniadz wypiera dobry. Czy wiec ta wojna jest do wygrania? A kogo to obchodzi?
Panie Iglo
Miejsce jest dla wszystkich. Kazdy sobie wybiera, co czyta, co mu na jego rozum i postrzeganie pasuje. Nie ma raczej mowy o utopieniu w morzu badziewia pereł – bo gdzie się perły trafiaja to juz większość czytających wie i bez problemu na nie trafia. Jak ktoś ma ochotę na blabla, wybiera inne drzwi blogowe. I chyba tak ma byc, tak właśnie jest dobrze.
Nie ma co sie oburzać, że na Titanica idzie wiecej ludzi niz na Vengo. Dobra gaduła o dekanterze jest lepsza niz gowniana o opcjach walutowych. Narzekaniem niczego jeszcze nie zbudowano.
Trza robic swoje i reszte mieć w dupie. Walczyć jakością. Taką , na jaką nas stac, bo jak to mówi Nicpoń – wyzej chuja nie podskoczysz. Ze wojna bedzie krwawa? Ano będzie. Już Kopernik (czy jakiś inny mądrala) zauważył, że zły pieniadz wypiera dobry. Czy wiec ta wojna jest do wygrania? A kogo to obchodzi?
Pozdrawiam, majac w dupie klasyfikacje.
Griszeq -- 17.02.2009 - 10:59