Polityka była zawsze w formie graficznej nowoczesnie robiona. To najstarszy tygodnik polityczny w Polsce( jaki ja znam) z tradycjami. Zresztą postkomuniści zawsze mieli ambicje “zachodnie” pamiętam jak tygodnik Kwasniewskiego “ITD” był podglądany przez nas “łebków” ze względu na piękne panie w neglizu na ostatniej stronie.. . Więc Ci zawsze przywiązywali w “propagandzie” dużą wag ę do estetyki. To przecież była głowna siła elekcji Kwaśniewskiego. Zresztą poziom prezencji narzucony przez dwór Kwasniewskiego, elokwencję Oleksych, Millerów odróżnia przecież ich znacznie od polityków prawicowych.. .
Ale ja nie w tym wieku aby prezencję uznawać za głowne kryterium wartości danej osoby. Chociaż nie jest to kertyterium jednak nieważne.
Politykę czytałem na studiach, potem jak wszedł Newsweek zacząłem czytywać jego, potem przeżuciłem się na OZON. A teraz czytam Gościa Niedzielnego… . :-)))
Uważam GW za najlepszy (mój) tygodnik. Ma dużo treści, mniej polityki, dużo ciekawych komentarzy i ducha. Głosuję Na Gościa Niedzielnego!!!
A resztę mam w internecie.
Pozdrawiam.
P.S.
A do Czumy wracając, chyba Polityka daje sygnal Tuskowi “aby uważał”... . Bo może poparcie medialne mu się skończyć rychło… . WIęc polityka “pogroziła Tuskowi Czumą” wyciągając smaczki z jego życiorysu.
p.s.2
@Radecki
Znałem ks. Aleksandra Radeckiego z Wrocławia – świetny ksiądz! Czy to jakaś rodzina po nazwisku?
************************
“SZUKAĆ! To rzucić się w głąb samego siebie, zanurzyć się w poszukiwanie Boga;
wynurzyć się,
by szukać człowieka.”
Grześ, Radecki
Polityka była zawsze w formie graficznej nowoczesnie robiona. To najstarszy tygodnik polityczny w Polsce( jaki ja znam) z tradycjami. Zresztą postkomuniści zawsze mieli ambicje “zachodnie” pamiętam jak tygodnik Kwasniewskiego “ITD” był podglądany przez nas “łebków” ze względu na piękne panie w neglizu na ostatniej stronie.. . Więc Ci zawsze przywiązywali w “propagandzie” dużą wag ę do estetyki. To przecież była głowna siła elekcji Kwaśniewskiego. Zresztą poziom prezencji narzucony przez dwór Kwasniewskiego, elokwencję Oleksych, Millerów odróżnia przecież ich znacznie od polityków prawicowych.. .
Ale ja nie w tym wieku aby prezencję uznawać za głowne kryterium wartości danej osoby. Chociaż nie jest to kertyterium jednak nieważne.
Politykę czytałem na studiach, potem jak wszedł Newsweek zacząłem czytywać jego, potem przeżuciłem się na OZON. A teraz czytam Gościa Niedzielnego… . :-)))
Uważam GW za najlepszy (mój) tygodnik. Ma dużo treści, mniej polityki, dużo ciekawych komentarzy i ducha. Głosuję Na Gościa Niedzielnego!!!
A resztę mam w internecie.
Pozdrawiam.
P.S.
A do Czumy wracając, chyba Polityka daje sygnal Tuskowi “aby uważał”... . Bo może poparcie medialne mu się skończyć rychło… . WIęc polityka “pogroziła Tuskowi Czumą” wyciągając smaczki z jego życiorysu.
p.s.2
@Radecki
Znałem ks. Aleksandra Radeckiego z Wrocławia – świetny ksiądz! Czy to jakaś rodzina po nazwisku?
************************
poldek34 -- 12.02.2009 - 22:49“SZUKAĆ! To rzucić się w głąb samego siebie, zanurzyć się w poszukiwanie Boga;
wynurzyć się,
by szukać człowieka.”