Szanowny Panie Lorenzo. Cóż mam powiedzieć. Dobry człowiek w nieszczęściu trafia na dobrych ludzi. I jako taki, trafił Pan na dobrych.
Z drugiej strony bardzo optymistyczny, choć faktycznie z dawką emocji, ten Pana tekst. Cieszę się, że wszystko skończyło się szczęśliwie.
A policjant…cóż, zdarza się i tak :)
Lorenzo
Szanowny Panie Lorenzo. Cóż mam powiedzieć. Dobry człowiek w nieszczęściu trafia na dobrych ludzi. I jako taki, trafił Pan na dobrych.
Z drugiej strony bardzo optymistyczny, choć faktycznie z dawką emocji, ten Pana tekst. Cieszę się, że wszystko skończyło się szczęśliwie.
A policjant…cóż, zdarza się i tak :)
Pozdrawiam serdecznie
Mireks -- 14.12.2008 - 19:19