No ja myślę,że od surowego mięsa

No ja myślę,że od surowego mięsa

to do polowań na jakie zwierzaki z tasakiem czy innego kanibalizmu niedaleko, droga Gretchen:)
Ale o co Igle chodziło, to nie mam pojęcia:)


Teatr pisania. NIEBO W GĘBIE - wariacje kulinarne i nie tylko.cz.3 Tatar czyli dumka na dwa serca. By: bianka (31 komentarzy) 14 październik, 2008 - 22:46