Zapytałem Cię poważnie o polityczną poprawność, aby móc z Tobą podyskutować, a odpowiedziałeś skrajnie prawicowym bełkotem wbitym do łba i z ciągle niezmiennie powtarzanymi hasłami z tej strony barykady (media, gazeta, układ). Tym samym dałeś odpowiedz na moje pytanie dotyczące otaczających Cię idiotów. Jesteś niereformowalny i jak Ci z tym dobrze, krzyż na drogę. Nie potrafisz dyskutować, a skoro nie potrafisz wyczuć i ironii i odmienności w wielu wpisach nie mających nic wspólnego z przekazem medialnym, zaś siebie stawiając jako alfę i omegę prawdy pozostaje mi co najwyżej Tobie współczuć. Co czynię z przyjemnością. A teraz szybko rusz do GW, TVN lub innych mediów i doszukaj się przekazów dotyczących współczucia dla odmiennie myślących.
Jak ja uwielbiam takich samorodnych mesjaszy wybijających niczym grzyby po deszczu. Traktujesz swych dyskutantów przedmiotowo, zatem nie oczekuj z ich strony prób nawiązania czegoś co zwie się dyskusją lub wymianą poglądów, bo przecież Ty explicite już przed napisaniem przez kogokolwiek posta wiesz lepiej. A cała reszta to dla Ciebie zidiociali oponenci.
Pozdrawiam
PS. Może jednak coś do Ciebie trafiło, zidiociała reporterka po poprawce Twego tekstu stała się reporterką dyżurną.
Igła
Zapytałem Cię poważnie o polityczną poprawność, aby móc z Tobą podyskutować, a odpowiedziałeś skrajnie prawicowym bełkotem wbitym do łba i z ciągle niezmiennie powtarzanymi hasłami z tej strony barykady (media, gazeta, układ). Tym samym dałeś odpowiedz na moje pytanie dotyczące otaczających Cię idiotów. Jesteś niereformowalny i jak Ci z tym dobrze, krzyż na drogę. Nie potrafisz dyskutować, a skoro nie potrafisz wyczuć i ironii i odmienności w wielu wpisach nie mających nic wspólnego z przekazem medialnym, zaś siebie stawiając jako alfę i omegę prawdy pozostaje mi co najwyżej Tobie współczuć. Co czynię z przyjemnością. A teraz szybko rusz do GW, TVN lub innych mediów i doszukaj się przekazów dotyczących współczucia dla odmiennie myślących.
Jak ja uwielbiam takich samorodnych mesjaszy wybijających niczym grzyby po deszczu. Traktujesz swych dyskutantów przedmiotowo, zatem nie oczekuj z ich strony prób nawiązania czegoś co zwie się dyskusją lub wymianą poglądów, bo przecież Ty explicite już przed napisaniem przez kogokolwiek posta wiesz lepiej. A cała reszta to dla Ciebie zidiociali oponenci.
Pozdrawiam
PS. Może jednak coś do Ciebie trafiło, zidiociała reporterka po poprawce Twego tekstu stała się reporterką dyżurną.
Mireks -- 20.09.2008 - 21:57