Mówi jak najbardziej. Żeby dokopać swojej dawnej partii, związał się z postkomuną, w której na pewno agentów nie braknie, ale mocno wątpię, żeby sam brał forsę z Moskwy.
Konrad
Panie Igło
Mówi jak najbardziej. Żeby dokopać swojej dawnej partii, związał się z postkomuną, w której na pewno agentów nie braknie, ale mocno wątpię, żeby sam brał forsę z Moskwy.
Konrad
kpkonrad -- 30.08.2008 - 19:15