Zgadzam się z Panem w ocenie traktatu reformującego zwanego lizbońskim. Zgadzam się również, że rozumowanie pana Mireksa: trzeba traktat podpisać, bo nas Rosja w dupę kopnie, jest słabo poparte dowodami i logiką. Niemniej forma Pańskiej argumentacji odrzuca mnie.
Panie Igło!
Zgadzam się z Panem w ocenie traktatu reformującego zwanego lizbońskim. Zgadzam się również, że rozumowanie pana Mireksa: trzeba traktat podpisać, bo nas Rosja w dupę kopnie, jest słabo poparte dowodami i logiką. Niemniej forma Pańskiej argumentacji odrzuca mnie.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 30.08.2008 - 16:04