Jak się nie chce zbierać po dupie, to nie należy jej nadstawiać. Podpisywanie traktatów organizujących państwo Unijne jest właśnie takim nastawianiem tyłka, tyle że nie Rosjanom tylko Niemcom, Francuzom, Anglikom i całej reszcie. Co więcej może się okazać, że zanim dostaniemy od nich kopa, to nas wykorzystają, a potem tę dupę wystawią misiowi, żeby się czymś zajął a im dał spokój.
Panie Mireksie!
Jak się nie chce zbierać po dupie, to nie należy jej nadstawiać. Podpisywanie traktatów organizujących państwo Unijne jest właśnie takim nastawianiem tyłka, tyle że nie Rosjanom tylko Niemcom, Francuzom, Anglikom i całej reszcie. Co więcej może się okazać, że zanim dostaniemy od nich kopa, to nas wykorzystają, a potem tę dupę wystawią misiowi, żeby się czymś zajął a im dał spokój.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 30.08.2008 - 16:09