Karczmarz pomyśli i może coś wymyśli.
Tylko trzeba poczekać na chwilę emocjonalnego odprężenia w obrębie naszej instytucji…
No i uporania się z problemem antyseksualizmu.
Bankieciarz z Ciebie, Grzesiu
Karczmarz pomyśli i może coś wymyśli.
Tylko trzeba poczekać na chwilę emocjonalnego odprężenia w obrębie naszej instytucji…
No i uporania się z problemem antyseksualizmu.
merlot -- 22.08.2008 - 20:54