zaraz nihilizm. Dekadencja ma przynajmniej pewien ciekawy posmak (?), patrz Pan, co oni wymyślali w czasach Jugendstil (bo to był przecież początek dekadencji, potem już tylko była wojna).
Kończy się czas pewnej epoki to i kolej na dekadencję.
Na nihilizm to my mamy zbyt zdrową tkankę:-))
Chyba że uznamy Grzesia za nihilistę, to proszę bardzo.
Eee tak, drogi Docencie,
zaraz nihilizm. Dekadencja ma przynajmniej pewien ciekawy posmak (?), patrz Pan, co oni wymyślali w czasach Jugendstil (bo to był przecież początek dekadencji, potem już tylko była wojna).
Kończy się czas pewnej epoki to i kolej na dekadencję.
Na nihilizm to my mamy zbyt zdrową tkankę:-))
Chyba że uznamy Grzesia za nihilistę, to proszę bardzo.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 22.07.2008 - 12:18