Tak sobie tu zajrzałem i widzę, że nasz kochany polski antysemityzm udało się panu Podróżnemu umieścić w bezpiecznym “sandboxie”: są źli Polacy i są źli Żydzi – żadna tam sprawa…
Tylko, proszę pana Podróżnego – co Pan może powiedzieć o powszechności (zapewniam – całkiem sporej powszechności) postawy wyrażonej przez tego oto dziadka:
Czy nie zauważył pan również głębokiego przekonania dużej części społeczeństwa, że Ojczyźnie zagraża żydo-masońsko-niemiecki spisek, że Unia Europejska jest sterowana przez Żydów oraz że istnieje żydowski rząd światowy, któremu istnienie katolickiej Polski jakoś wybitnie przeszkadza?
Trzeba też być ślepym, żeby nie zauważyć odnośników do tej mitologii w tekstach Nowaka czy Michałkiewicza (jego słynne sformułowanie o “Starszych Izraela co w Eurosojuzie radzą”). Co ciekawe – właśnie takich “patriotycznych” mówców możemy wysłuchiwać na falach RM oraz na przeróżnych odczytach organizowanych w polskich kościołach.
Tak więc chociaż można zauważyć elementy histerycznej poprawności politycznej wśród niektórych dziennikarzy piętnujących antysemityzm, to trzeba być pełnym złej woli, żeby nie zauważyć, że on istnieje i ma się w Polsce całkiem dobrze.
@Podróżny
Hola, hola !
Tak sobie tu zajrzałem i widzę, że nasz kochany polski antysemityzm udało się panu Podróżnemu umieścić w bezpiecznym “sandboxie”: są źli Polacy i są źli Żydzi – żadna tam sprawa…
Tylko, proszę pana Podróżnego – co Pan może powiedzieć o powszechności (zapewniam – całkiem sporej powszechności) postawy wyrażonej przez tego oto dziadka:
http://www.youtube.com/watch?v=qdhuhhOHMz8
Hę?
Czy nie zauważył pan również głębokiego przekonania dużej części społeczeństwa, że Ojczyźnie zagraża żydo-masońsko-niemiecki spisek, że Unia Europejska jest sterowana przez Żydów oraz że istnieje żydowski rząd światowy, któremu istnienie katolickiej Polski jakoś wybitnie przeszkadza?
Trzeba też być ślepym, żeby nie zauważyć odnośników do tej mitologii w tekstach Nowaka czy Michałkiewicza (jego słynne sformułowanie o “Starszych Izraela co w Eurosojuzie radzą”). Co ciekawe – właśnie takich “patriotycznych” mówców możemy wysłuchiwać na falach RM oraz na przeróżnych odczytach organizowanych w polskich kościołach.
Tak więc chociaż można zauważyć elementy histerycznej poprawności politycznej wśród niektórych dziennikarzy piętnujących antysemityzm, to trzeba być pełnym złej woli, żeby nie zauważyć, że on istnieje i ma się w Polsce całkiem dobrze.
Zbigniew P. Szczęsny -- 04.07.2008 - 10:59