Kobita na drabinie wyzwala rozumy. U chłopów. Przeważnie.Choć jakiś Biedroń twierdzi, że nie tylko? Zna go pani?
Także samo, ta wlazująca do norki. Niby pozycja inna, ale rozumy te same. Taksujące.
To może niech już lepiej Magia twardo po ziemi stąpa? Co?
Toć wiatru ni ma.
Jakaś książka, jakaś Lizbona? He,he.
Szanowna Magio
Kobita na drabinie wyzwala rozumy.
U chłopów.
Przeważnie.Choć jakiś Biedroń twierdzi, że nie tylko?
Zna go pani?
Także samo, ta wlazująca do norki.
Niby pozycja inna, ale rozumy te same.
Taksujące.
To może niech już lepiej Magia twardo po ziemi stąpa?
Co?
Toć wiatru ni ma.
Jakaś książka, jakaś Lizbona?
Igła -- 24.06.2008 - 17:52He,he.