Od początku notki się z Panem zgadzałem aż do momentu, gdy zorientowałem się, że Pan jesteś nie tak bardzo liberalny, jak to się na początku wydawało. Ja nie lubię żadnych talibów i skrajności, więc trochę wymowy notki nie czuję, ale wierzę, że Pan wie o co chodzi…
:)
Pan Maxio, że pozwolę sobie na spoufalonko, zastrzelił mnie śmiechem. Bardzo odświeżające spojrzenie na Istotę. Od dziecka uwielbiałem rysunki Jeana Effela i do dziś mam kilka zbiorków jego rysunków z serii “Stworzenie świata” – w tej serii rysunków z YouTube odnalazłem coś z niewinnej żartobliwości Effela…
Szanowny Panie Yayco!
Od początku notki się z Panem zgadzałem aż do momentu, gdy zorientowałem się, że Pan jesteś nie tak bardzo liberalny, jak to się na początku wydawało. Ja nie lubię żadnych talibów i skrajności, więc trochę wymowy notki nie czuję, ale wierzę, że Pan wie o co chodzi…
jotesz -- 24.06.2008 - 11:34:)
Pan Maxio, że pozwolę sobie na spoufalonko, zastrzelił mnie śmiechem. Bardzo odświeżające spojrzenie na Istotę. Od dziecka uwielbiałem rysunki Jeana Effela i do dziś mam kilka zbiorków jego rysunków z serii “Stworzenie świata” – w tej serii rysunków z YouTube odnalazłem coś z niewinnej żartobliwości Effela…