i zaś postawiłeś Pan na swoim i Zenka poszczypałeś.
Wnerwiony,niezbyt mocno,bo przed mądrzejszymi chylę głowę.
Stresuję się,bo ileś tam rzeczy nie wiem i nie mam na nie recepty.
Odpowiadasz Pan mnie,zadając całe multum kłopotliwych pytań,a ja omnibusem nie jestem,ba nawet nie wiem ile być powinno w Radzie Konstytucyjnej mędrców i jak ich mianować,wybrać,wylosować.
Nie wiem tego i tamtego,nie wiem jak szybko i kto napisał konstytucję w 1918 roku.
Wiem natomiast,że są naszym Kraju ludzie mądrzy,wybitni co by to w szybkich abzugach zrobili na chwałę potomnych i swoją.
Nie chcę w żaden sposób z Panem przepychanki prowadzić,ale Panu wytyk zrobię,jakem Zenek
W swoich rozważaniach ani razu nie wziął Pan pod uwagę Internetu i jego siły.
Skopał Pan inicjatywę obywatelską i okolice z nią związane,a skąd Pan wie,że za miesiąc,może dwa jakieś blogowisko nie rozpocznie krucjaty o tym,co teraz tutaj rozważamy,i nie nada temu prężny i mocny kierunek,hę?
Szanowny Panie Yayco
i zaś postawiłeś Pan na swoim i Zenka poszczypałeś.
Wnerwiony,niezbyt mocno,bo przed mądrzejszymi chylę głowę.
Stresuję się,bo ileś tam rzeczy nie wiem i nie mam na nie recepty.
Odpowiadasz Pan mnie,zadając całe multum kłopotliwych pytań,a ja omnibusem nie jestem,ba nawet nie wiem ile być powinno w Radzie Konstytucyjnej mędrców i jak ich mianować,wybrać,wylosować.
Nie wiem tego i tamtego,nie wiem jak szybko i kto napisał konstytucję w 1918 roku.
Wiem natomiast,że są naszym Kraju ludzie mądrzy,wybitni co by to w szybkich abzugach zrobili na chwałę potomnych i swoją.
Nie chcę w żaden sposób z Panem przepychanki prowadzić,ale Panu wytyk zrobię,jakem Zenek
W swoich rozważaniach ani razu nie wziął Pan pod uwagę Internetu i jego siły.
Skopał Pan inicjatywę obywatelską i okolice z nią związane,a skąd Pan wie,że za miesiąc,może dwa jakieś blogowisko nie rozpocznie krucjaty o tym,co teraz tutaj rozważamy,i nie nada temu prężny i mocny kierunek,hę?
Pozdrawiam zadziornie,ale sympatycznie
Zenek -- 29.05.2008 - 08:07