ten wpis konkretny jest w sumie, ale Igła ma rację, że czasę to totalnie o pierdołach i o niczym piszę.
Ale cóż nie każdy umie na jakieś poważne i ambitne tematy się rozpisywać.
Ja lubię o sobie, kulturze, niczym, jakieś smętne literackie kawałki i w sumie lista tematów sie mi kończy już na tym prawie…
Marku,
ten wpis konkretny jest w sumie, ale Igła ma rację, że czasę to totalnie o pierdołach i o niczym piszę.
Ale cóż nie każdy umie na jakieś poważne i ambitne tematy się rozpisywać.
Ja lubię o sobie, kulturze, niczym, jakieś smętne literackie kawałki i w sumie lista tematów sie mi kończy już na tym prawie…
pzdr
grześ -- 17.05.2008 - 10:21