Kuchciński, zauroczony stylem hippisowskim swego czasu, też jarał trawkę, tanie wina pijał i jakoś nikt z tego powodu niczego nie chciał sprawdzać, jak niejaka Kempa dziś. Nikt się Kuchcińskiego nie czepiał.
A tu, kurde, larum grają. :) Śmiech na sali…
No właśnie
Kuchciński, zauroczony stylem hippisowskim swego czasu, też jarał trawkę, tanie wina pijał i jakoś nikt z tego powodu niczego nie chciał sprawdzać, jak niejaka Kempa dziś. Nikt się Kuchcińskiego nie czepiał.
A tu, kurde, larum grają. :)
Magia -- 12.05.2008 - 16:39Śmiech na sali…