No to już całkowite zamieszanie, bo Pan się ze mną też zgodził. Niech i tak będzie dla odmienności. Trzeba się cieszyć dopóki można.
Za mną często inna piosenka Garczarka Andrzeja łazi i łazi, nawet już chyba ją wspominałam tutaj. Coś tam jest o tym, że nie trzeba z draństwem się trzymać choć tyle go na świecie. Jakoś mnie to podnosi na duchu.
Ja do tego pytania Igle Szanownemu zadanego swoje trzy grosze bym dorzuciła. Wina to jedno, a odpowiedzialność drugie.
Więc kto jest bardziej odpowiedzialny ten co zło ignoruje czy ten, który wspiera?
Panie Yayco
No to już całkowite zamieszanie, bo Pan się ze mną też zgodził. Niech i tak będzie dla odmienności. Trzeba się cieszyć dopóki można.
Za mną często inna piosenka Garczarka Andrzeja łazi i łazi, nawet już chyba ją wspominałam tutaj. Coś tam jest o tym, że nie trzeba z draństwem się trzymać choć tyle go na świecie. Jakoś mnie to podnosi na duchu.
Ja do tego pytania Igle Szanownemu zadanego swoje trzy grosze bym dorzuciła. Wina to jedno, a odpowiedzialność drugie.
Więc kto jest bardziej odpowiedzialny ten co zło ignoruje czy ten, który wspiera?
Gretchen -- 02.03.2008 - 13:16