dla mnie oni osmieszaja sie sami – tak skutecznie, ze nie trza na krawedz wlazowac, coby ich obsmiac.
dlategom napisal, ze balansujesz, a nie ze przekroczyles. zreszta – to moje prywatne odczucia, a ja moge miec buraczane poczucie humoru, albo chocby spadek formy w danym dniu.
Joteszu
spoko
dla mnie oni osmieszaja sie sami – tak skutecznie, ze nie trza na krawedz wlazowac, coby ich obsmiac.
dlategom napisal, ze balansujesz, a nie ze przekroczyles. zreszta – to moje prywatne odczucia, a ja moge miec buraczane poczucie humoru, albo chocby spadek formy w danym dniu.
pozdrowka!
Griszeq -- 22.02.2008 - 09:11