Kaczka-Denikin znowu ma mentalne opóźnienie, spowodowane notorycznym brakiem kontaktu z rzeczywistością. A skąd ma wiedzieć jak jest, i że porządki się zmienily skoro gazet sie nie tyka, bo niemieckie, Radio też, Telewizji nawet publicznej nie mozna wierzyć, albo jej zwlaszcza… Slowem, chlop myśli, że skoro agentem kontrwywiadu można zostać po siedemnastu dniach (plus przebyte harcerstwo i sprawność tropiciela), oficerem BOR, po jedenastu dniach, to gajowym pewnie można zostać, po ogloszeniu tego faktu w Naszym Dzienniku. Lub w RM, albo jakim TRWAM. A tu nie, kochaniutkii! Czasy szybkich awansów dla godnych zaufania i kapciowych, się skończyli.
Trza robić zaoczne Technikum Leśne, plus rok praktyki.
Nie wystarczy wyleźć i zaintonować “Otom ja, gajowy!
Tusk ma lepiej. Wilk, żeby stać sie wilkiem, wystarczy, że taki przyjdzie na świat.
Jaki przyszedł na świat Kaczka-Denikin? Wiem, ale nie powiem. Wstydzę się...
Darz Bór!
Kaczka-Denikin znowu ma mentalne opóźnienie, spowodowane notorycznym brakiem kontaktu z rzeczywistością. A skąd ma wiedzieć jak jest, i że porządki się zmienily skoro gazet sie nie tyka, bo niemieckie, Radio też, Telewizji nawet publicznej nie mozna wierzyć, albo jej zwlaszcza… Slowem, chlop myśli, że skoro agentem kontrwywiadu można zostać po siedemnastu dniach (plus przebyte harcerstwo i sprawność tropiciela), oficerem BOR, po jedenastu dniach, to gajowym pewnie można zostać, po ogloszeniu tego faktu w Naszym Dzienniku. Lub w RM, albo jakim TRWAM. A tu nie, kochaniutkii! Czasy szybkich awansów dla godnych zaufania i kapciowych, się skończyli.
Trza robić zaoczne Technikum Leśne, plus rok praktyki.
Nie wystarczy wyleźć i zaintonować “Otom ja, gajowy!
Tusk ma lepiej. Wilk, żeby stać sie wilkiem, wystarczy, że taki przyjdzie na świat.
Jaki przyszedł na świat Kaczka-Denikin? Wiem, ale nie powiem. Wstydzę się...
tarantula
tarantula -- 21.02.2008 - 20:27