Sześćdziesiąt minut też lepsze, im krócej tym intensywniej. I ciekawiej.
Temat też jest dobry.
Tylko tak z poprzednich pojedynków pamiętam, że niemrawo to zwykle szło.
Więc może zróbmy tak, że na dwie godziny przed pojedynkiem każdy u sibie opublikuje własne stanowisko na dany temat, żebyśmy po prostu weszli na plac boju i od razu iskry żelazem skrzesali, zamiast tłumaczyć sobie nawzajem, o co dokładnie nam chodzi. Zgoda?
A co do sekundantów, moim będzie Makiawelli. Republikanizmu zwolennik ogromny, acz nie fanatyczny. Czyli jemu wierzyć można ;)
Szable ale karabele
Sześćdziesiąt minut też lepsze, im krócej tym intensywniej. I ciekawiej.
Temat też jest dobry.
Tylko tak z poprzednich pojedynków pamiętam, że niemrawo to zwykle szło.
Więc może zróbmy tak, że na dwie godziny przed pojedynkiem każdy u sibie opublikuje własne stanowisko na dany temat, żebyśmy po prostu weszli na plac boju i od razu iskry żelazem skrzesali, zamiast tłumaczyć sobie nawzajem, o co dokładnie nam chodzi. Zgoda?
A co do sekundantów, moim będzie Makiawelli. Republikanizmu zwolennik ogromny, acz nie fanatyczny. Czyli jemu wierzyć można ;)
Zetor -- 16.02.2008 - 09:02