to i ja zajrzałem, nawet komentarz zostawiłem.
Bo normalnie coraz gorzej z nim i z jego tekstami:)
A przez chwile nawet już myslałem, że stanie sie ciekawym choć totalnie mającym inne poglady niz ja blogerem.
No, ale misja, pogarda i poczucie wyższości go nie opuszczą chyba nigdy…
Do Pawła Paliwody
to i ja zajrzałem, nawet komentarz zostawiłem.
grześ -- 14.02.2008 - 15:57Bo normalnie coraz gorzej z nim i z jego tekstami:)
A przez chwile nawet już myslałem, że stanie sie ciekawym choć totalnie mającym inne poglady niz ja blogerem.
No, ale misja, pogarda i poczucie wyższości go nie opuszczą chyba nigdy…