Chyba Cię zmartwię, za cholerę nie jestes straszny. Raczej zabawny:)
Pod wpływem Twojego komentarza nawet przypomniała mi się komedia “Kochaj albo rzuć”, ten moment kiedy Pawlak każe Kargulowi wynosić się z “jego” Ameryki:)
Ty jesteś równie pocieszny:)
Jak cudnie! Ktoś się wreszcie przyznał do umiłowania prlu, prawda?
Konkretnie prlowskiej kinematografii. Ja w PRL przeżyłem dzisięciolecia, ale tą obrzydliwą propagandą brzydziłem się i nigdy bym czegoś takiego w rozmowie nie cytował. Tym bardziej wmawiając innym, śladem michników tego świata, uwielbienie do PRL. Tylko dlatego, że brzydzą się ojropą i Zappą.
@
Chyba Cię zmartwię, za cholerę nie jestes straszny. Raczej zabawny:)
Pod wpływem Twojego komentarza nawet przypomniała mi się komedia “Kochaj albo rzuć”, ten moment kiedy Pawlak każe Kargulowi wynosić się z “jego” Ameryki:)
Ty jesteś równie pocieszny:)
Jak cudnie! Ktoś się wreszcie przyznał do umiłowania prlu, prawda?
Konkretnie prlowskiej kinematografii. Ja w PRL przeżyłem dzisięciolecia, ale tą obrzydliwą propagandą brzydziłem się i nigdy bym czegoś takiego w rozmowie nie cytował. Tym bardziej wmawiając innym, śladem michników tego świata, uwielbienie do PRL. Tylko dlatego, że brzydzą się ojropą i Zappą.
————————-
triarius -- 18.01.2008 - 14:56triarius