Po pierwsze dbaj bardzej o ortografię, bo aż przykro patrzeć na te Twoje “insynuŁacje” i “lektÓry”.
Po drugie insynuacje to sam uskuteczniasz z góry przesądzając kto jest kim, co czyta i co ogląda.
Ortografia nigdy nie była moją specjalnością. Szczególnie polska. Opowiadałem już wielokrotnie o tym, że na pisemnej maturze z polskiego zrobiłem w wypracowaniu sześć błędów orto, z czego pierwszy już w tytule. A byłem piekielnie podpadnięty, bo to był rok ’71, a ja kombatant z Grudnia i też nie całkiem po linii marcowej z ’68. Na szczęście jeszcze był ustny.
(To tak przy okazji tych idiotycznych gazowniczych argumentów różnych lewusów i folsdojczów, sugerujących każdemu kto się z nimi nie zgadza przywiązanie do PRL’u. To wy, kundelki europejskie moje kochane, jesteście tym PRL’em!)
Masz jeszcze jakieś druzgocące argumenty? ;-)
Nie powiedziałem nic o tym co Ty (z dużej? a niech ma ma baba, na kompleksy jej się przyda) oglądasz. Ale jednak zgodzisz się chyba, że większość ludzi myślących jak Ty, Twoich (ale jestem kulturalny!) sojuszników, właśnie to ogląda i w tym się w życiu kieruje.
Vide (w łacińskiej ortografii jestem znacznie lepszy!) ostatnie wybory.
@
Po pierwsze dbaj bardzej o ortografię, bo aż przykro patrzeć na te Twoje “insynuŁacje” i “lektÓry”.
Po drugie insynuacje to sam uskuteczniasz z góry przesądzając kto jest kim, co czyta i co ogląda.
Ortografia nigdy nie była moją specjalnością. Szczególnie polska. Opowiadałem już wielokrotnie o tym, że na pisemnej maturze z polskiego zrobiłem w wypracowaniu sześć błędów orto, z czego pierwszy już w tytule. A byłem piekielnie podpadnięty, bo to był rok ’71, a ja kombatant z Grudnia i też nie całkiem po linii marcowej z ’68. Na szczęście jeszcze był ustny.
(To tak przy okazji tych idiotycznych gazowniczych argumentów różnych lewusów i folsdojczów, sugerujących każdemu kto się z nimi nie zgadza przywiązanie do PRL’u. To wy, kundelki europejskie moje kochane, jesteście tym PRL’em!)
Masz jeszcze jakieś druzgocące argumenty? ;-)
Nie powiedziałem nic o tym co Ty (z dużej? a niech ma ma baba, na kompleksy jej się przyda) oglądasz. Ale jednak zgodzisz się chyba, że większość ludzi myślących jak Ty, Twoich (ale jestem kulturalny!) sojuszników, właśnie to ogląda i w tym się w życiu kieruje.
Vide (w łacińskiej ortografii jestem znacznie lepszy!) ostatnie wybory.
————————-
triarius -- 17.01.2008 - 17:36triarius