Widać jak na dłoni, że masz jakiś problem, jeszcze tylko nie rozpracowałam na czym on polega.
Możesz mi wskazać gdzieś się doczytał że pochodzę z doskonałego domu?
Aby Cię wyprowadzić z błędu informuję, że wychowałam się w całkiem zwyczajnym domu, nie lepszym od przeciętnego, ale równiez nie gorszym (choć mogę subiektywnie uważać, że dla mnie był on najlepszy)
Jeśli jesteś ciekaw co robiłam za czasów PRL to uświadamiam Ci, że były to dla mnie lata dziecięco-szczenięce. Zanim PRL sę skończył nie zdążyłam pokochać ani Michnika, ani Kuronia, takiego widzisz pecha miałam. A później to już na miłość było trochę za późno, choć do Kuronia miałam pewien sentyment (do Michnika nigdy).
Lecimy dalej.
W jednym komentarzu piszesz: “To wy, kundelki europejskie moje kochane, jesteście tym PRL’em!)”, po to by w następnym twierdzić, że nie mówiłes nic o peerelowskich kundelkach. Albo brak Ci logiki albo konsekwencji Tygrysie, sam zdecyduj.
A jeśli nie sprawi Ci to zbyt wielkiej trudności to bądź łaskaw mi napisać w jaki sposób ta “Jewropa” ogranicza Twoją tygrysią wolność.
Budzisz się rano w jednym z “jewropejskich” krajów, przecierasz zaropiałe oczęta i….? Jakim to presjom jestes poddawany każdego dnia?
>Tygrys
Widać jak na dłoni, że masz jakiś problem, jeszcze tylko nie rozpracowałam na czym on polega.
Możesz mi wskazać gdzieś się doczytał że pochodzę z doskonałego domu?
Aby Cię wyprowadzić z błędu informuję, że wychowałam się w całkiem zwyczajnym domu, nie lepszym od przeciętnego, ale równiez nie gorszym (choć mogę subiektywnie uważać, że dla mnie był on najlepszy)
Jeśli jesteś ciekaw co robiłam za czasów PRL to uświadamiam Ci, że były to dla mnie lata dziecięco-szczenięce. Zanim PRL sę skończył nie zdążyłam pokochać ani Michnika, ani Kuronia, takiego widzisz pecha miałam. A później to już na miłość było trochę za późno, choć do Kuronia miałam pewien sentyment (do Michnika nigdy).
Lecimy dalej.
W jednym komentarzu piszesz: “To wy, kundelki europejskie moje kochane, jesteście tym PRL’em!)”, po to by w następnym twierdzić, że nie mówiłes nic o peerelowskich kundelkach. Albo brak Ci logiki albo konsekwencji Tygrysie, sam zdecyduj.
A jeśli nie sprawi Ci to zbyt wielkiej trudności to bądź łaskaw mi napisać w jaki sposób ta “Jewropa” ogranicza Twoją tygrysią wolność.
Budzisz się rano w jednym z “jewropejskich” krajów, przecierasz zaropiałe oczęta i….? Jakim to presjom jestes poddawany każdego dnia?
Delilah -- 17.01.2008 - 19:33