Z tego, co sie orientuje, to sprawa jest troche bardziej skomplikowana i ma zwiazek z wczesniejszymi wypowiedziami papieza nt Galileusza. Troche przegial i tyle…
A ze teraz jacys dzialacze lewicowo – laicyzujacy to wykorzystuja – taki juz ich sposob dzialania… Kosciol czasami rowniez uzywa nieciekawych metod do zwalczania swoich przeciwnikow reprezentujacych inne wyznania czy tez bedacych po prosru ateistami…
Nie to, ze bronie tych studentow – prawde mowiac mam gdzies, czy jakikolwiek reprezentant jakielkolwiek religii bedzie wyglaszal, czy nie wyglaszal jakis wyklad w jakiejkolwiek uczelni… – udzial w takich wykladach nie jest przeciez obowiazkowy.
Poza tym ci co moga wyglaszac wyklady na uczelnich gadaja czasami takie bzdury, ze jedne wiecej czy mniej nikomu nie zaszkodzą...
No i jeszcze jedno – mam wrazenie, ze dyskryminacja osoby ze wzgledu na wyznanie to chyba jednak widoczna jest w troche innych rzeczach niz ta opisana powyzej…
hmm
Z tego, co sie orientuje, to sprawa jest troche bardziej skomplikowana i ma zwiazek z wczesniejszymi wypowiedziami papieza nt Galileusza. Troche przegial i tyle…
A ze teraz jacys dzialacze lewicowo – laicyzujacy to wykorzystuja – taki juz ich sposob dzialania… Kosciol czasami rowniez uzywa nieciekawych metod do zwalczania swoich przeciwnikow reprezentujacych inne wyznania czy tez bedacych po prosru ateistami…
Nie to, ze bronie tych studentow – prawde mowiac mam gdzies, czy jakikolwiek reprezentant jakielkolwiek religii bedzie wyglaszal, czy nie wyglaszal jakis wyklad w jakiejkolwiek uczelni… – udzial w takich wykladach nie jest przeciez obowiazkowy.
Poza tym ci co moga wyglaszac wyklady na uczelnich gadaja czasami takie bzdury, ze jedne wiecej czy mniej nikomu nie zaszkodzą...
No i jeszcze jedno – mam wrazenie, ze dyskryminacja osoby ze wzgledu na wyznanie to chyba jednak widoczna jest w troche innych rzeczach niz ta opisana powyzej…
pozdrowienia
Jacek Ka. -- 17.01.2008 - 11:37