Może należałoby rozpętać ogólnonarodową debatę pod hasłem “co Episkopat miał na myśli”?
Czy oczekując że wypowiedzi dostojników Kościoła będą jasne, spójne, klarowne i zrozumiałe wymagam zbyt wiele? Takie “argumenty” jakich użyli w swoim liście biskupi są do przyjęcia w przypadku prowincjonalnego proboszcza, jednak od “elity” można chyba spodziewać się czegoś więcej.
Pięknie
Może należałoby rozpętać ogólnonarodową debatę pod hasłem “co Episkopat miał na myśli”?
Delilah -- 19.12.2007 - 12:26Czy oczekując że wypowiedzi dostojników Kościoła będą jasne, spójne, klarowne i zrozumiałe wymagam zbyt wiele? Takie “argumenty” jakich użyli w swoim liście biskupi są do przyjęcia w przypadku prowincjonalnego proboszcza, jednak od “elity” można chyba spodziewać się czegoś więcej.