Pewnie Pan się domyśla, gdzie ja mam tych, co z wami gadać nie chcieli. I kilku innych. Właśnie tam ich mam, gdzie Pan teraz zagląda... Dokładnie.
Piszę nie o nich, ale o kilku innych osobach. Jak ja mogę zaprosić znajomych, jak nie wywiesiliście jeszcze pełnych zasad, w tym zasad finansowania i celów ponoszenia opłat? Niektórzy mogą płacić 1000 jak wiedzą za co, inni nie dadzą 1, jak sytuacja jest nieczytelna. Zróbcie coś z tym jak najszybciej. Nie ma nic gorszego do niedomówień. Kawa na ławę. Zegar tyka...
Ważne, żeby było oficjalnie. Jeśli mogę podpowiedzieć.
referent Bulzacki -- 01.01.1970 - 01:00
-->Igła