a już się niepokoiłem, co się dzieje.
Wow, jak się cieszę, że pan tu będzie pisał.
No i zparaszam do mnie, posmęciłem jak zwykle wczoraj.
A w ogóle pan jako mistrz komentowania, to nawet bez bloga ma me dozgonne uznanie.
Więc, nieładnie po polskiemu mówiąc, jestem happy.
Pozdrawiam.
Panie Referencie, no wreszcie,
a już się niepokoiłem, co się dzieje.
grześ -- 14.12.2007 - 15:25Wow, jak się cieszę, że pan tu będzie pisał.
No i zparaszam do mnie, posmęciłem jak zwykle wczoraj.
A w ogóle pan jako mistrz komentowania, to nawet bez bloga ma me dozgonne uznanie.
Więc, nieładnie po polskiemu mówiąc, jestem happy.
Pozdrawiam.