Pani wybaczy...

Pani wybaczy...

Pani Pino. Ale to ja będę decydował gdzie będę pisał i co. Ok?
Sprawa dotyczyła konkretnego wątku i konkretnej sytuacji w której nie dało się rozmawiać w merytoryczny sposób.

Póki co nie jest szanowna Pani erudytka właścicielką tego blogowiska,więc jedyne co mogę zrobić dla Pani, to zacząć dla obopólnego zadowolenia ignorować istnienie uroczej blogerki o prostym kręgosłupie moralnym.

Co nie przyjdzie trudno, bo średnio interesujące są ansy, frustracje i żale wylewane przez internet.

Wymieniając uprzejmości.

http://podcastsportowy.wordpress.com/


Kłamca oświęcimski By: MAW (30 komentarzy) 5 luty, 2010 - 01:30