A mnie się nie podoba żaden kawałek

A mnie się nie podoba żaden kawałek

Wiedźma nie lubi skrzypiących kiepskimi głosikami wokalistów. Kakofonii rytmiczno – melodycznej też nie lubi. A rapu – nie znosi.

No, czymś się trzeba różnić. Na przykład od Bażantów. :)

W kwestii patyczków mam odmienne doświadczenia. Jeszcze nigdy nie udało mi się wyciepać zawartości pudełeczka z patyczkami. Znaczy – patyczków.
Chyba upraszam się o diagnozę. ;)

To pozdrowię Rudą oraz Jej Pańcię i zajmę się (w tych pięknych okolicznościach przyrody oraz niezapomnianych) miotłą.


Codziennik Gretchen: 2 lutego By: Gretchen (23 komentarzy) 3 luty, 2010 - 00:33