Odgradzanie się...

Odgradzanie się...

...jest głupie! Grodzenie jest zrozumiałe. Jest jak linia narysowana patykiem w dzieciństwie, podczas gry w piłkę. Gra chyba nazywała się “państwa”, bo każdy wybierał jakiś kraj. To była totalna abstrakcja w czasach, gdy my nie mieliśmy nic, bo wszystko miało “państwo robotników i chłopów”.

Teraz mamy swoje kawałki państwa. Ja mam 360 m kw. Z ażurowym ogrodzeniem. 1,5 m…


Święto mojej ulicy, czyli... By: igla (14 komentarzy) 6 luty, 2009 - 23:32