Panie Yayco

Panie Yayco

W porażeniu i skręceniu to chyba nie za bardzo jest wygodnie?

No, ale rozumiem ponieważ chwilami dociera do mnie, że sama sobie zazdroszczę. W tym tu akurat fragmencie dziennika może nie być wyszczególnione czego konkretnie, natomiast okaże się to w przyszłości.

Pozdrawiam Pana wyrażając nadzieję, że się Pan rozprostował.


Dziennik podróży: zwiastun słodko-kwaśny By: Gretchen (27 komentarzy) 9 grudzień, 2008 - 18:58