Kuźwa, Igła...

Kuźwa, Igła...

Ty już chyba lecisz strumieniem podświadomości

Nic nie rozumiem, co piszesz!

Czyżbym nie nadążał?

Do posta odniosłem się pośrednio na S24, bo tam od razu wystąpił komentator ze stwierdzeniem, że podrożały żelki w Lidlu.


Czy to jest już (salonowe) dno? By: leski (20 komentarzy) 23 wrzesień, 2008 - 13:19