Panie Poldku

Panie Poldku

Toż pan się kompromitujesz i to za kazdym razem.

Po pierwsze pan nigdy nie mówisz własnymi słowami tylko Pismem.
Pewnie jak gotujesz pomidorówkę to też cytujesz.

Nikt, w tym ja, nie napisał, że wojna jest dobrem.
Tyle, że czasem wojna jest.

A jak jest wojna to żołnierze idą walczyć i zabijać.
Nigdzie też nie namawiałem do zbrodni, mordowania jeńców, kobiet i dzieci.
One jednak giną, celowo bądź przypadkiem.
Nawet teraz w dobie broni precyzyjnych.
Choć by dlatego, że wojsko czasem chowa się i walczy wśród cywilów.

Pan nie dość, że niewiele z tych wywodów starasz się zrozumieć to na dodatek dajesz do zrozumienia, że poszedłbyś na wojnę aby się zgodnie ze swoimi dziwacznymi poglądami poddać wrogowi licząc na jego miłosierdzie.

Zalecam wodę z lodem.


Mamy wojnę, więc o pokoju w kontekście ośmiu błogosławieństw. By: poldek34 (35 komentarzy) 9 sierpień, 2008 - 21:58