Panie Konradzie!

Panie Konradzie!

Nie mówimy o zbrodni ludobójstwa. To po pierwsze.

Trybunał w Norymberdze sądził zbrodniarzy według przepisów ustanowionych po dokonaniu przez nich zbrodni. Więc działał bezprawnie w rozumieniu prawa rzymskiego. „Prawo nie może działać wstecz.” To po drugie.

I nie mówimy o zasłanianiu się mityczną władzą przez ludzi sprawujących najwyższe urzędy, tylko o żołnierzach na polu walki. To po trzecie.

Zatem przykład nie dość, że z dziedziny psucia prawa, to jeszcze nieadekwatny. Nadal pozostaje pytanie co się musi wydarzyć, żeby to nie dowódca wydający rozkaz, tylko żołnierz go wykonujący był winny.

Choć z drugiej strony, zomowcy strzelający w Wujku siedzą, a generalicja jakoś nie jest winna… Może to jest zgodne z Pańskim poczuciem sprawiedliwości. Bo dla mnie to kpina ze sprawiedliwości.

Pozdrawiam


Wstyd mi… By: jjmaciejowski (26 komentarzy) 11 lipiec, 2008 - 00:25